Groty Nagórzyckie

Tomaszów Mazowiecki      0 Opinie

Opis

W pradolinie Pilicy złoże tego białego surowca powstawało w okresie górnej kredy (od 100,5 do 66 mln lat temu). Zdaniem geologów, w tym właśnie miejscu doszło do wynurzenia się dna morskiego, a tworzące je piaski przywędrowały tutaj prawdopodobnie z rejonów obecnych Gór Świętokrzyskich.
W XVIII wieku, w stoku niewielkiego pagórka zbudowanego z piaskowca, mieszkańcy Nagórzyc wykopali wyjątkowo biały piasek. Skała piaskowcowa dawała się łatwo kruszyć, więc prostymi narzędziami, jak łopaty, czy kilofy, zaczęli kopać wnęki w zboczu.
Początkowo biały piasek wydobywano w celach dekoracyjnych. Chłopi wysypywali nim klepiska w swych chatach, ścieżki w wiejskich obejściach, drogę do kościoła, czy na kościelnym cmentarzu. Z czasem, chłopi z Nagórzyc sprzedawali biały piasek na rynku w Tomaszowie Mazowieckim i okolicznych miasteczkach, a mieszczanie posypywali nim podwórka, chodniki i alejki wokół kościołów. Było pięknie, biało i czysto.

W XIX wieku szybko zaczął rozwijać się przemysł. Dotyczyło to również przemysłu szklarskiego. W połowie XIX wieku powstawały huty szkła. Okazało się wówczas, że nagórzyckie złoża piaskowca mają doskonałą jakość, zawierają bowiem ok. 90% przezroczystego kwarcu, a znajdujące się w nim niewielkie domieszki skalenia, węglanu wapnia, glinki i żelaza, można łatwo usunąć. To właśnie ten przezroczysty kwarc nadawał piaskowi wyjątkową, jasną barwę.
Piasek z Nagórzyc stał się cenionym surowcem dla hutników, na równi ze znanym w całej Europie piaskiem saksońskim.
Wtedy w Nagórzycach zaczęto wydobywać piasek na skalę niemal przemysłową. Wydrążone pieczary połączone korytarzami tworzyły cały labirynt podziemnych komór, podzielonych grubymi ścianami i filarami podtrzymującymi stropy. Do wnętrza góry wjeżdżano furmankami i tam ładowano urobek.
Największe wyrobisko, zwane Salą Królewską ma 30 m długości, 25 m szerokości i 3 m wysokości. Każda komora nosiła inną nazwę, np. Boczna, Borsucza, Chowańcowa, Ciemna, Jeziorna, Karkołomna, Niedźwiedzia, Stołowa, Szumna, Taneczna, Złodziejska, czy Piecyk, który nie grzeje.
Wydobycie piasku gwałtownie wzrosło, a urobek transportowano do hut w Piotrkowie Trybunalskim, Warszawie, czy Częstochowie.

Na początku XX wieku chaotyczna eksploatacja wyrobisk spowodowała zawalenie się jednej z komór. W wypadku tym zginął człowiek. Spowodowało to wydanie przez władze carskie zakazu eksploatacji piasku kwarcowego w grotach.
Wtedy mieszkańcy Nagórzyc, za wzniesieniem z wydrążonymi grotami wykopali długi, głęboki jar, z którego metodą odkrywkową pozyskiwali piasek kwarcowy do lat 20. XX wieku.
Dopiero uruchomienie w 1922 roku profesjonalnej kopalni odkrywkowej z zakładem przetwórczym piasku w pobliskiej Białej Górze, na prawym brzegu Pilicy spowodowało, że wydobywanie piasku szklarskiego w Nagórzycach stało się nieopłacalne.

Groty Nagórzyckie stały się lokalną atrakcją turystyczną, gdzie mieszkańcy okolic Tomaszowa Mazowieckiego chodzili na spacery, młodzież na wagary, a czasem na romantyczne randki.
Z upływem czasu zarośnięte krzewami, zaniedbane i zapomniane, a w końcu zamknięte dla turystów ze względów bezpieczeństwa.

Na początku XXI wieku podjęto prace adaptacyjne, w celu udostępnienia turystom nagórzyckiego wyrobiska.
Przygotowano podziemną trasę turystyczną w drewnianej obudowie górniczej, którą udostępniono do zwiedzania. Trasę o długości 160 m poprowadzono przez centralną część wyrobisk. Drewniana obudowa górnicza jest ażurowa, co umożliwia obejrzenie wydrążonych w piaskowcu komór i korytarzy. Oświetlona światłem elektrycznym jest nie tylko sama trasa, lecz również wybrane elementy wyrobisk, co stwarza ciekawą przestrzeń oraz głębię podziemnych pieczar. W północno-zachodniej części wyrobiska, w miejscu zawału, wykonano szybik ewakuacyjny o głębokości ok. 17 m. W niektórych komorach można spotkać kopaczy piasku, furmankę z koniem do wywozu urobku, narzędzia pracy, w jednej z komór powstaje namiastka huty szkła, a w innych czeka na turystów zbój Madej, a nawet diabeł nagórzycki.
Podziemne groty można zwiedzać jedynie z przewodnikiem. Temperatura wewnątrz grot wynosi 9 st. Celsjusza, przy wilgotności względnej 65 – 85%. Czas zwiedzania wynosi ok. 40 min. Obiekt dostępny jest dla osób niepełnosprawnych ruchowo.

Dziś wieś Nagórzyce włączona jest w granice miasta Tomaszów Mazowiecki. Wyrobiska nagórzyckie znajdują się w południowej części miasta, na lewym brzegu Pilicy, przy drodze prowadzącej nad Zalew Sulejowski (ul. Pod Grotami 2/6).
Groty Nagórzyckie, wytwór natury i rąk ludzkich, są wielką atrakcją Tomaszowa Mazowieckiego.